Zespół Polski
Kolędy polskie
Znane i zapomniane


IMAGE

pomianowska.art.pl
folk.pl
serpent.pl







1 - Narodził się nam Zbawiciel   [2:32]

2 - Mizerna cicha   [5:12]

3 - Jam jest dutka Jezusa małego   [3:15]

4 - Z Bożego Narodzenia   [6:55]

5 - Wśród nocnej ciszy   [5:40]

6 - Nabożna i święta żona   [3:42]

7 - Radujcie się w Panu   [5:00]

8 - Przybieżeli do Betlejem   [2:50]

9 - Gdy śliczna Panna   [6:02]

10 - Kiedy król Herod   [3:18]

11 - Hej w dzień Narodzenia   [4:06]

12 - Lulajże Jezuniu   [4:29]

13 - Raduj się z tego wierny   [3:40]






Wydany:
1997
MTJ




Zespół Polski
Maria Pomianowska

Maria Pomianowska • śpiew (#2, 4, 6, 9, 13), suka biłgorajska, fidel płocka, cytra
Marta Stanisławska • cymbały
Małgorzata Szarlik • skrzypce żłobione
Małgorzata Śmiech • II skrzypce
Paweł Kobus • flety
Michał Kulenty • flet (#4)
Józef Czarnecki • basy
Robert Krajewski • puzon barokowy
Piotr Gliński • bębny



Śpiew zespołowy:

Ewa Wróbel
Małgorzata Słoń
Małgorzata Madejska
Anna Jakowska
Anna Jakubowska
Weronika Grozdew
Ksenia Malec (solo #12)
Ilja Kiniła






Kolędy polskie


Dzieła literacko-muzyczne o tematyce bożonarodzeniowej sięgają epoki średniowiecza. Najstarszą polską kolędą jest utwór "Zdrów bądź królu anjelski" z 1424 roku. Autorem był Jan Szczekna, Czech z pochodzenia, który przybył do Krakowa w 1397 roku i tu pracował w Akademii i na dworze królewskim. Wśród wielu średniowiecznych anonimowych twórców innych kolęd łacińskich i polskich znaleźli się też znani autorzy. Do nich należy Bartłomiej z Jasła (+1407), wielce zasłużony w dziele odnowy Akademii Krakowskiej, który pozostawił po sobie cztery łacińskie kolędy napisane jeszcze u schyłku XIV stulecia. Są to utwory: "Buccinemus in hac die" (z akrostychem "Bartholomeus de Jassel" i z zanotowaną melodią), "Ab eterno preconceptam", "Mirans stupet en natura" oraz "Gaude mundi incola". Również Władysław z Gielniowa (ok. 1440-1505), znany bernardyński kaznodzieja i poeta, autor licznych utworów łacińskich i pieśni polskich (m.in. słynnego "Żołtarza Jezusowego"), nie pominął twórczości kolędowej. Znana jest jego kolęda "Augustus kiedy królował" oraz łaciński utwór "Lam Puer est natus, pueri Puero jubilate". Z okresu średniowiecza pochodzi też tekst prezentowanej kolędy "Z Bożego Narodzenia" będącej parafrazą łacińskiego utworu "In natali Domini". Renesans jest już okresem bujnego rozwoju twórczości kolędowej. Znamy kilkaset ówczesnych tekstów kolędowych, a kilkadziesiąt zachowanych jest z nutami (wśród nich znana i śpiewana do dziś kolęda "Anioł pasterzom mówił"). Z okresu Odrodzenia pochodzą też dalsze utrwalone na płycie utwory: "Narodził się nam Zbawiciel", "Nabożna i święta żona", "Radujcie się w Panu", "Kiedy król Herod królował" i "Raduj się z tego wierny". Spośród ówczesnych znanych autorów kolęd możemy wymienić takich twórców, jak: Jan Kochanowski, Marcin Laterna, Szymon Krofey, czy Sebastian Grabowiecki i inni. Do XVII-wiecznych utworów należy zaliczyć kolędy: "Przybieżeli do Betlejem pasterze" (ze zbioru Symfonie anielskie, 1630), "Hej w dzień Narodzenia" i prawdopodobnie też tkliwą kołysankę "Gdy śliczna Panna syna kołysała".

Wiek XVIII przynosi dużą i różnorodną twórczość o tematyce bożonarodzeniowej. Komponowano wówczas liczne, wieloczęściowe kantaty wokalno-instrumentalne (zwane pastorellae), różne formy muzyczne (jak Missae, Vesperae, Motetta pastorales) oraz utwory instrumentalne o tematyce kolędowej (Sinfonia de Nativitate, Sinfonia pastoralis). Nie pomijano tworzenia i tradycyjnych kolęd o prostej formie zwrotkowej, a często o pastorałkowym ludowym charakterze, jak: "Jam jest dudka Jezusa małego". Z końca stulecia pochodzi jedna z najpiękniejszych kolęd świata – "Bóg się rodzi" Franciszka Karpińskiego i prawdopodobnie też najpopularniejsza polska kolęda "Wśród nocnej ciszy". Wiek XIX jest okresem niezwykle bogatym w twórczość kolędową. Narodziły się wówczas takie kolędy, jak: "Dzisiaj w Betlejem", "Gdy się Chrystus rodzi", "Do szopy hej pasterze", "Boscy posłowie" i powstało wiele utworów kolędowych znanych autorów. Należy tu wymienić kolędy: "Jakaż to gwiazda" (sł. Julia Goczałkowska, mel. ks. Zygmunt Odelgiewicz), "Mędrcy świata" (sł. Stefan Bortkiewicz, mel. ks. Zygmunt Odelgiewicz), "Wesołą nowinę" (mel. Józef Wygrzewalski), "W górę serca i czoła" oraz "W żłobku na sianie" (mel. Jan Kaszycki), "Mizerna cicha stajenka licha" (sł. Teofil Lenartowicz, mel. Jan Karol Gall).

Do tego pięknego tekstu Lenartowicza (1849) napisało muzykę wielu kompozytorów (J. Czubski, J. Kaszycki, S. Niewiadomski, W. Styś, E. Urbanek). W XIX stuleciu przyjęło się rozróżnienie na pieśni kolędy, śpiewane w kościołach i pastorałki śpiewane w domach. Utwory kolędowe są niezmiernie ważne w historii muzyki polskiej. Na ich gruncie najsilniej rozwijał się nurt rodzimej, polskiej twórczości, najwyraźniej kształtował się tzw. styl narodowy w muzyce. Przejawiało się to przede wszystkim w tematyce polskiej, we wprowadzaniu do artystycznych form języka narodowego (wobec panujących języków łacińskiego i włoskiego). Przejawem stylu narodowego było też wprowadzanie do twórczości kolędowej rytmiki ludowej (poloneza, mazura, oberka, krakowiaka, kujawiaka) i melodyki ludowej (dawne skale, melodyka na rozłożonym trójdźwięku). Nie można też pominąć znaczenia kolędy dla rozwoju języka rodzimego. Ileż w kolędach utrwalonych zostało imion, nazw i różnych realiów staropolskich. Cenny to materiał dla językoznawców. Kolęda polska nie była tylko religijną pieśnią obrzędową, świąteczną, ale w pewnych ciężkich chwilach pełniła rolę pieśni patriotycznej. Była symbolem i ostoją polskości, ducha narodowego. Kolędy polskie – to bogata i różnorodna twórczość literacko-muzyczna. Jest tu wielka ilość form i przedstawień twórczych. Na gruncie kolędy spotykały się, mieszały i wymieniały autorskie profesjonalne dzieła muzyczne za spontaniczną, anonimową a oryginalną twórczością ludową. Jest to piękny przykład różnorodnej bogatej jedności rodzimej polskiej kultury.

To bogactwo, wielowarstwowość, a zarazem jednolitość polskiego skarbca kolędowego – pięknie, oryginalnie i znakomicie oddaje koncepcja wykonawcza Marii Pomianowskiej i jej Zespołu Polskiego.

Jan Węcowski



Instrumentarium


Najważniejszą i najciekawszą część instrumentarium Zespołu Polskiego stanowi grupa instrumentów smyczkowych. Wszystkie one zostały wykonane na zamówienie zespołu przez artystę lutnika Andrzeja Kuczkowskiego specjalizującego się w budowie instrumentów dawnych. W tej grupie znajdują się unikalne rekonstrukcje Suki Biłgorajskiej i Fideli Płockiej oraz skrzypce i basy żłobione. Każdy z instrumentów został wyżłobiony z pojedynczych klocków drewna rozmaitych drzew liściastych rosnących w Polsce. Obok archaicznej budowy Suka i Fidel wyróżniają się nietypową techniką gry polegającą na tym, że struny są skracane nie poprzez nacisk opuszkiem palca w dół, ale poprzez odepchnięcie paznokciem w bok w taki sposób, że struna nie dotyka części drewnianej instrumentu (pseudogryfu). Ta technika gry znana w wielu kulturach muzycznych Azji oraz na Bałkanach zaginęła w Europie Centralnej w XVI-XIX wieku.

Suka Biłgorajska została odtworzona na podstawie akwareli Wojciecha Gersona z 1895 roku, natomiast Fidel Płocka jest kopią instrumentu znalezionego przez archeologów w 1995 roku w Płocku datowanego na XV-XVI wiek. Basy i skrzypce żłobione zostały oparte na wzorach znajdujących się w Muzeum Instrumentów Ludowych w Szydłowcu.

Brzmienie zespołu wzbogacają tradycyjne polskie cymbały, rozmaite ludowe bębny, fujarki, i inne instrumenty dęte.

Całości koncepcji muzycznej dopełnia śpiew, realizowany w tradycyjnej, wiejskiej manierze wykonawczej, niestety coraz rzadziej spotykany we wsiach Polski centralnej tzw. "biały głos".